Znaleziony temat: gdzie skupują butelki po piwie “Poradnik skupu różnych przedmiotów – od butelek po samochody” W dzisiejszych czasach wiele osób szuka sposobów na zarobienie dodatkowych pieniędzy. Jednym z popularnych rozwiązań jest skup różnych przedmiotów, które są nam już niepotrzebne. W tym artykule przedstawimy Ci poradnik skupu różnych przedmiotów – od butelek Butelki po piwie. 0,35 – 0,75 zł / szt. Butelki plastikowe PET. 0,30 – 0,50 zł / kg. Butelki szklane. 0,01 zł / kg. Skupy butelek w Tarnowskich Górach. Mapa lokalizacji. Sprawdź adresy firm z Tarnowskich Gór. Zobacz najciekawsze publikacje na temat: skup butelek. Koniec jedynego w Łodzi skupu butelek! Po niespełna siedmiu miesiącach działalności likwiduje się jedyny w Łodzi profesjonalny skup butelek, który od kwietnia działał na Kurczakach, na Chojnach. Prowadzimy skup szklanych butelek: Butelki po piwie: 0,5l oraz 0,33l. Butelki Coca-Cola oraz Pepsi-Cola; Butelki po oranżadzie 0,33l. Skupujemy kontenery po butelkach: Skrzynka 20GN po piwie; Skrzynka 15GN po wódce; Skrzynka 20GN po oranżadzie; Skrzynka 30GN po piwie; Prowadzimy skup palet: Paleta Euro nowa; Paleta Euro używana; Paleta . Kupiłeś piwo lub inny napój i chcesz oddać butelkę? To masz problem. Jeśli nie posiadasz paragonu rzadko gdzie wydadzą ci kaucję. W Poznaniu brakuje punktów skupu butelek, które jeszcze kilkanaście lat temu można było znaleźć w każdej dzielnicy. Tymczasem za każdą typową butelkę od piwa płacimy 35 groszy, a rodowici poznaniacy nie mają przecież zwyczaju wyrzucać pieniędzy w błoto... Jedyny skup jaki znajdziemy w stolicy Wielkopolski znajduje się przy ul. Głogowskiej 343. - Przyjmujemy wszystkie zwrotne butelki: typowe półlitrowe po wódce, 0,7l po nalewkach i winie oraz oczywiście po piwie. Mamy spory ruch. Mam wrażenie, że nikt w Poznaniu butelek nie wyrzuca, tylko woli je sprzedać - mówi Stanisława Malicka z punktu przy ul. Głogowskiej. CZYTAJ TEŻ:POZNAŃ: ZAKAZ SPRZEDAŻY ALKOHOLU NA JEŻYCACH?Problem jednak w tym, że nie dostaniemy zwrotu całej kaucji, jaką zapłaciliśmy za butelkę. - Za typową butelkę po piwie wypłacamy 20 groszy. Jesteśmy prywatną firmą i chcemy jakoś zarobić - tłumaczy Stanisława jak wygląda możliwość oddania większej liczby butelek w poznańskich sklepach. Na dziesięć przebadanych punktów, w żadnym nie mogliśmy zwrócić butelek bez okazania Przyjmujemy butelki tylko jeśli klient okaże paragon - tłumaczy Paulina Pachocka z Żabki przy ul. Dąbrowskiego. W kilku miejscach zaproponowano wymianę pustych butelek na pełne w stosunku 2:1, tzn. mogliśmy oddać ich dwa razy więcej niż jak wygląda sytuacja w supermarketach? W Carrefourze w Galerii Pestka, w Realu w Centrum Handlowym M1 i w Tesco przy ul. Serbskiej zwrot kaucji otrzymamy jedynie za okazaniem paragonu w punkcie obsługi klienta. Część marketów dysponuje automatami do przyjmowania Auchan za otrzymany talon możemy zrobić zakupy, w Kauflandzie za zwracane w automacie butelki dostaniemy W tej chwili automat jest uszkodzony i przyjmujemy butelki jedynie na podstawie paragonów - mówi Łukasz Napierała z działu informacji. W Piotrze i Pawle poinformowano nas, że otrzymamy gotówkę. W praktyce, w markecie w Centrum Handlowym Poznań-Plaza, okazało się, że zwrot kaucji dostaniemy tylko na podstawie punktu skupu butelek nie przewiduje Kompania Piwowarska. - Wbrew powszechnej opinii nie mamy problemów ze spływem butelek. Każda wykorzystywana jest przez nas do momentu, kiedy nie jest zniszczona, średnio 8-9 razy - wyjaśnia Paweł Kwiatkowski, rzecznik Kompanii PiwowarskiejGdzie możemy oddać butelki?Markety AuchanSwadzim, ul. Św. Antoniego 2;Poznań-Komorniki, ul. Głogowska 432Markety Piotr i Pawełul. Tatrzańska 1/5;ul. Promienista 160;ul. Gronowa 18 (obecnie automat uszkodzony)Market KauflandAleje Solidarności 42 (obecnie automat uszkodzony)Skup butelek R. Malickiul. Głogowska 343 Ze świecą szukać w Łodzi punktów skupu surowców wtórnych, które przyjmują butelki po piwie, winie czy Nie skupujemy ich, bo to się nie opłaca. Nikt nie chce ich od nas kupić - mówi Janusz Januszkiewicz z punktu skupu przy ul. Miłej. To samo powiedziano nam w punkcie przy ul. Rewolucji 1905 końcu znaleźliśmy miejsce, gdzie za parę groszy można pozbyć się Tak, jeszcze przyjmujemy butelki, ale tylko niektóre - usłyszeliśmy w punkcie przy ul. Kruczej. - Półlitrowe po piwie skupujemy po 10 gr i po tyle samo butelki typu nalewka, czyli takie beczułki o pojemności 0,9 litra. 15 gr płacimy za butelki po winie,ale tylko starego typu, o pojemności 0,75 nasi rozmówcy podkreślali, że od kiedy nie ma w Łodzi browaru ani Polmosu, trudno znaleźć odbiorców używanych butelek. A firmom z innych regionów Polski często nie opłaca się ich myć, bo przepisy sanitarne narzucone przez Unię Europejską są dość rygorystyczne. Dlatego wolą kupić nowe. Prowadzimy skup szklanych butelek: Butelki po piwie: 0,5l oraz 0,33l. Butelki Coca-Cola oraz Pepsi-Cola Butelki po oranżadzie 0,33l. Skupujemy kontenery po butelkach: Skrzynka 20GN po piwie Skrzynka 15GN po wódce Skrzynka 20GN po oranżadzie Skrzynka 30GN po piwie Skupujemy tylko szkło butelkowe! Nie prowadzimy skupu złomu oraz metali kolorowych Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej Więcej... W 2024 r. w Polsce ruszy centralny system kaucyjny na butelki. O szczegółach opowiada nam Filip Piotrowski ze stowarzyszenia Zero Waste, które bierze udział w rozmowach z Ministerstwem Klimatu. Przy marketach powyżej 300 mkw. staną automaty. W małych sklepach odbiór butelek będzie odbywał się ręcznie Wysokość kaucji za jedną butelkę będzie wynosić ok. 50 gr. Maszyna odda "paragon" z kwotą, którą odliczymy od zakupów System jest bardzo skuteczny. Dzięki niemu w Norwegii 97 proc. plastikowych butelek trafia do recyklingu W przyszłości system mógłby również uwzględnić powszechnie zalegające obecnie w przestrzeni publicznej "małpki", czyli małe butelki po wódce Więcej takich informacji znajdziecie na stronie głównej Poniższy artykuł powstał w ramach akcji #NiechZyjePlaneta, zachęcającej Polaków do zmiany nawyków w codziennym życiu. Podejmij z nami wyzwanie! Paweł Korzeniowski: To pewne, że wkrótce w Polsce prędzej czy później staną słynne maszyny na butelki. Na jakim etapie są rozmowy? Filip Piotrowski, stowarzyszenie Zero Waste: Prace nad ustawą trwają. Obecnie znamy jedynie ogólne ramy nowego prawa, według którego polski system kaucyjny będzie obejmował wyłącznie PET, czyli plastikowe butelki i wielorazowe opakowania szklane. Projekt miał trafić dwa tygodnie temu do konsultacji, ale doszło do zmiany na stanowisku Ministerstwa Klimatu i Środowiska, co opóźniło proces. Miejmy nadzieje, że pani minister Anna Moskwa wkrótce zapozna się z tematem i wróci do rozmów. Projekt jest na bardzo wstępnym etapie i prawdopodobnie zostanie zmodyfikowany na etapie konsultacji społecznych. Kiedy możemy się spodziewać uruchomienia systemu kaucyjnego? Zakładamy, że w Polsce ustawa zostanie uchwalona do połowy przyszłego roku. Start w 2024. Przepisy będą wymagały dwuletniego Vacatio legis, bo to skomplikowany system, który wymaga przygotowań i kalibracji. Konsumenci potrzebują także czasu, żeby się przyzwyczaić. Na Litwie w pierwszym roku działania systemu kaucyjnego poziom zbiórki osiągnął 70 proc., w drugim — 80., w trzecim ponad 90. Jak ocenia pan proponowany przez ministerstwo projekt? Na razie jest dość kuriozalny. Na 18 funkcjonujących lub wdrażanych systemów kaucyjnych w Europie wszystkie obejmują opakowania z tworzyw i puszki. W 13 na 18 z nich przyjmowane jest także szkło. A w Polsce na razie nie nie planuje się uwzględnienia ani puszek, ani jednorazowego szkła. Zupełnie niepotrzebnie próbujemy pójść własną drogą. Dlaczego nie będzie szkła? Dochodzą nas słuchy, że najwięksi producenci piwa lobbują za tym, by wielorazowe opakowania szklane zwracane były na podstawie istniejącego obecnie systemu. Uważamy, że to zła droga. System musi być spójny, a punkty zautomatyzowane, natomiast ręczne punkty zbiórki obejmować wszystkie opakowania. W innym wypadku utrudniona będzie kontrola liczby opakowań wprowadzanych na rynek. Za każde wprowadzone na rynek opakowanie (butelkę) wielorazową, zwrotną, opłata ROP będzie pobierana tylko za pierwszym razem, a każde następne użycie nie będzie już obarczone kosztami. Trzeba więc dokładnie wiedzieć, ile ich mamy na rynku i ile zostało zwróconych. Postulujemy też unifikację szklanych butelek zwrotnych. Pozwoli to jeszcze bardziej zmniejszyć ślad węglowy, tych i tak bardzo przyjaznych środowisku opakowań, poprzez uproszczenie procesów logistycznych. Nawet jeśli browar wyprodukuje piwo w Poznaniu, to okaże się, że ta sama butelka będzie później mogła zostać zapełniona ponownie, w innej lokalizacji — np. gdzieś bliżej miejsca, w którym zostanie wykorzystana. Równie istotne jest, by system objął także jednorazowe butelki szklane, bo znacząco zwiększy to poziom recyklingu szkła, pozwoli poza tym uniknąć szeregu zanieczyszczeń, którym ten materiał ulega podczas selektywnej zbiórki w przydomowych koszach. Poza tym, taki system mógłby też z powodzeniem obejmować butelki po winie i mocnych alkoholach, co przyczyniłoby się do poprawienia jakości naszego otoczenia, chociażby poprzez pozbycie się powszechnie zalegających obecnie w przestrzeni publicznej popularnych "małpek". Automaty na butelki mogą stanąć równiez w Polsce Foto: Ola Högberg / Youtube A co z puszkami? Czy producenci lobbują, by ominąć system? Wygląda na to, że tak. Producenci produktów w puszkach aluminiowych twierdzą, że zbierają 80 proc. wszystkich opakowań i nie ma wielkiej potrzeby. Z naszych danych, po przebadaniu strumienia odpadów, wynika, że jest to trochę mniej. Ale nawet jeśli te oficjalne dane są prawdziwe, to system kaucyjny i tak zbierze co najmniej 10 proc. więcej tego typu opakowań. Będzie także niezwykle nowoczesnym rozwiązaniem, w porównaniu z dotychczasowym systemem, w którym puszki, szczególnie te zrobione z aluminium, zbierane są przez osoby wykluczone. Nie widzę więc powodu, dlaczego nie włączać tego typu opakowań do systemu kaucyjnego. Poza tym system zbierający wszystkie opakowania po napojach, ze szkła, tworzyw i metali, będzie zdecydowanie najbardziej intuicyjny dla nas, czyli klientów. W sklepach staną te słynne automatu, do których wrzucimy butelkę. Maszyna odda nam "paragon" z kwotą, którą będziemy mogli odliczyć od zakupów. Tak, ale automaty staną tylko w dużych sklepach, zapewne powyżej 300 m kwadratowych powierzchni [jedna maszyna, w zależności od wielkości, to koszt pomiędzy 75 a 150 tys. zł - przyp.]. Tego typu placówki handlowe mogą zapewnić na tyle duży strumień klientów, a co za tym idzie opakowań, że inwestycja w zautomatyzowaną zbiórkę będzie tam opłacalna. Tam, gdzie nie będzie miejsca wewnątrz sklepów, automaty mogą być także lokowane na przykład w specjalnie do tego przeznaczonych rozwiązaniach kontenerowych, które można postawić na parkingu. W mniejszych sklepach, w których klientów będzie mniej, odbiór opakowań będzie się odbywał ręcznie. Co ważne, koszty czy zautomatyzowanej, czy ręcznej zbiórki, takie jak czas poświęcony przez pracowników, czy zużycie energii elektrycznej, będą sklepom refundowane przez operatora systemu kaucyjnego. Zakładamy, że wysokość kaucji za jedną butelkę najpewniej będzie wynosić 50 gr. Jaka jest droga takiej butelki? Po opakowania przyjedzie śmieciarka? Pamiętajmy, że pusta butelka zebrana w automacie nie jest odpadem, to jest po prostu opakowanie, wiec może zabrać ją ciężarówka dowożąca produkty z hurtowni. Stamtąd trafią one dalej do centrów logistycznych, a później — do ponownego napełnienia lub recyklingu. Automaty do recyklingu w Polsce planowo staną w 2024 r. Foto: Getty Images Ile będzie kosztować system? Koszty wprowadzenia systemu są na razie trudne do oszacowania, ale będzie to kilka miliardów złotych. Poniosą je producenci. Dlaczego tak drogo? Logistyka jest skomplikowana. Trzeba powołać operatora systemu, działającego na zasadzie non-profit, w którego skład powinni wchodzić przedstawiciele przedsiębiorstw wprowadzających na rynek produkty w opakowaniach, ale także przedstawiciele punktów handlowych, w których opakowania będą zwracane. Niezbędne będzie także stworzenie całego systemu logistycznego. Wzmocnieniu będzie musiał też ulec przemysł recyklingowy, gdyż niemalże z dnia na dzień potrzeby przetwarzania opakowań gwałtownie wzrosną. *** Filip Piotrowski — absolwent i doktorant Instytutu Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego. Pracownik Instytutu Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania im. S. Leszczyckiego Polskiej Akademii Nauk. Wykładowca akademicki, od 2005 r. prowadzi na Uniwersytecie Warszawskim oraz w Akademii Leona Koźmińskiego zajęcia ze współczesnych teorii socjologicznych, zarządzania sytuacjami kryzysowymi, metodologii badań społecznych i teorii edukacyjnych. Ekspert z zakresu socjologii środowiska i problemów społecznych generowanych przez wrażliwe społecznie i jednocześnie istotne środowiskowo inwestycje.

skup butelek po wódce